Klangstabil

An interview with Klangstabil – German industrial/electronica project.
I was formed in 1994 by Maurizio Blanco and Boris May.


http://www.klangstabil.com/
http://www.myspace.com/klangstabil

• When there are two artists in a project: is it better when they agree musically or rather when they complete one another?
  KS: I think to agree musically, is a basic requirement for a common project, to complement each other is a precious moment. 
• Does you music serve as a tool for you to explain your vision of the world or rather it is a way you try to understand things that surround us every day?
  KS: Music offers the possibility to process the surrounding world and still recognize oneself in it. It is easy to lose self-awareness, to be distracted, to stop thinking and to lose oneself. Music defines ones own self for the temporal space, in which it was created. The result can always be recalled as a reminder of what one has been or still is, how much power one was able to produce, how weakness felt, what kind of thoughts and words felt appropriate. A document of time, like a diary or a picture.
• Should making music be an effect of spontaneous creation or rather a certain dose of distance and criticism is necessary?
  KS: Both. There is no contradiction.
• "Taking nothing seriously"? is like an emotional scream (or at times weep) turned into sounds... what were you trying to express on that album? And as the music seems to hit straight into the heart of the listener I've got one more question: would you prefer your music make people start feeling or thinking?
  KS: Firstly it describes the fight within oneself as human being. Then it shows how to pull oneself up
  again and to win something positive from life. It is not a depressive album, it alternates between
  desperation and peace of mind. Sometimes the best one can do is to shout one´s head off.
  Naturally all this is meant to make people think and communicate and feel...
• What are your live concerts like? Do you use any visualizations, special effects to enrich your performance?
  KS: The typical performance of a "laptop band" on stage: two or three people standing behind a table, hidden by their screens, tensely pulling faces. The problem is, mostly there is not enough timespace
  at a festival for example to offer a more differentiated presentation on stage. Setting up and taking down of equipment has to be quick and should not require too much room. We have, in the meantime reduced our equipment as far as possible, so that one of us is controlling the devices and the other is up front with the microphone. This amounts to a better interaction with the public. By the way...We are planning to move in the video-direction, so if you know good video-artists, let us know....
• "Angst"? is to feature remixes of various artists... what determines the choice of the artists? Can you tell a bit more about the release and your future plans?
  KS: The choice of artists for remixes is actually very simple, naturally we must like the original track
  and it must have a potential for new interpretation. there are many tracks that should not be interpreted in a different way. But the main point is, that we are friends with the artist.
  
  Presently we are working on new stuff...
• And the last question: there are various reasons why people decide to express themselves by means of music: what was it in your case?
  KS: Music is a universal language of emotions, understood by everyone.
  
  POLSKA WERSJA
  
  

  Wywiad z Klangstabil niemieckim projektem industrial/electronica .
  Projekt powstał w 1994, założycielami są Maurizio Blanco and Boris May.
  
  http://www.klangstabil.com/
  http://www.myspace.com/klangstabil

  • Kiedy projekt składa się z dwóch artystów czy lepiej jest gdy się muzycznie zgadzają czy raczej dopełniają w pewien sposób?
    KS: Myślę, ze zgodność gustów muzycznych to podstawowe wymaganie dla projektu, kiedy muzycy zaczynają się uzupełniać to już magiczny moment.
  • Czy Wasza muzyka jest narzędziem za pomocą którego wyjaśniacie waszą wizję świata czy raczej za jej pomocą usiłujecie zrozumieć rzeczy jakie nas otaczają?
    KS: Muzyka daje szansę przetworzenia otaczającego świata i mimo to w dalszym ciągu rozpoznawania się w nim. Łatwo jest stracić samoświadomość, przestać myśleć i zatracić się. Muzyka definiuje sama siebie przez czasoprzestrzeń w której została stworzona. Może być postrzegana jako przypomnienie o tym kim się było lub jest, ile siły można było z siebie dać lub jak się było słabym, jakie słowa i myśli wydawały się odpowiednie w pewnym momencie. To dokumentacja czasu, jak dziennik bądź obraz.
  • Czy tworzenie muzyki powinno być spontanicznym procesem raczej potrzeba do tego dystansu i pewnej doza krytycyzmu?
    KS: Powinno być obiema tymi rzeczami naraz. One nie wykluczają się nawzajem.
  • "Taking nothing seriously"? jest jak emocjonalny krzyk (lub łkanie) zamieniony w dźwięki... co chcieliście powiedzieć tym albumem? Jak dla mnie muzyka ta trafiła prosto do serca słuchacza i stad pytanie; czy chcielibyście aby Wasza muzyka skłaniała do myślenia czy raczej do odczuwania?
    KS: Po pierwsze opisuje on walkę wewnętrzną człowieka. Jest takze o tym jak pewne rzeczy przezwyciężyć i zdobyć coś pozytywnego w życiu. To nie jest depresyjny album, oscyluje on pomiędzy desperacją i spokojem umysłu. Czasem najlepsze co można zrobić to wykrzyczeć się. Oczywiście wszystko jest po to, aby sprawić aby ludzie myśleli, komunikowali się ze sobą i odczuwali...
  • Jak wyglądają Wasze koncerty? Czy używacie jakichś wizualizacji czy specjalnych efektów do ich wzbogacenia ?
    KS: Wyglądają jak może wyglądać typowy koncert "laptop band" na scenie : dwóch lub trzech ludzi stojących za stołem, ukrytych za ekranami, z napiętymi twarzami. Problemem jest to, że jest za mało czasu i miejsca na cokolwiek. W międzyczasie zredukowaliśmy ilość sprzętu do minimum tak, że obecnie jeden z nas zajmuje się sprzętem a drugi jest z przodu przy mikrofonie. To pomaga wejść w kontakt z publicznością. Tak przy okazji... planujemy pójść w kierunku wykorzystania projekcji wideo, wiec jeśli ktoś z Was jest w tym dobry lub zna kogoś kto tworzy w tym nurcie... dajcie znać...
  • "Angst" ma zawierać remiksy innych artystów. Co decyduje o wyborze? Czy możecie coś więcej powiedzieć o kolejnych wydawnictwach?
    KS: Wybór artystów jest bardo prosty: utwór bazowy musi się nam podobać i powinien mieć potencjał interpretacyjny. Jest wiele utworów, których nie powinno się w ogóle interpretować w odmienny sposób. Lecz głównym powodem jest to, ze przyjaźnimy się z tymi artystami.
    
    Obecnie pracujemy nad nowym materiałem...
  • I ostatnie pytanie: jest wiele powodów dla których ludzie decydują się wyrazić siebie za pomocą muzyki. Jakie były Wasze?
    KS: Muzyka jest uniwersalnym językiem emocji, zrozumiałym dla każdego.