Die Krupps, Frontline Assembly, Tension Control - The Machinists United Tour 2018



 Dawno nie doświadczyłam takiej kumulacji energii i gitarowego szaleństwa jak 29 sierpnia w Starym Klasztorze. Trzy zespoły będące w trasie The Machinists United Tour 2018 - Die Krupps, Frontline Assembly i Tension Control dały pokaz jak umiejętnie rozruszać publikę i doprowadzić ją do stanu wrzenia. Trzeba przyznać, że nieczęsto widuje się ten skład na trasie razem, więc biorąc pod uwagę sam kaliber gwiazd jak i połączenie ich siły rażenia – była to gratka, której nie sposób było zignorować.

English version available at Reflections of Darkness

Koncerty otworzyła formacja Tension Control grająca bardzo energetyczny, taneczny EBM. Artyści grają razem od marca 2016, ich najnowsze wydawnictwo to “Im Rhythmus Der Maschinen” z 2017 roku. Panowie nawiązali dobry kontakt z publiką i znakomicie wprowadzili w nastrój całej imprezy. Dynamiczne, ostre rytmy zaserwowane przez duet Michael Schrader i Marcel Lüke stanowiły doskonały przykład rasowego electronic body music spod znaku takich mistrzów jak Nitzer Ebb czy DAF. Nie wiem czy panowie brali ich na wzór, ale jasnym jest, że inspiracje tymi właśnie zespołami były bardzo mocno obecne w ich muzyce. TC zaprezentowali m.in utwory “Passion for Aggression”, “Das ist Sex” czy “Im Rhythmus Der Maschinen”. Energetyczny, żywiołowy występ – bardzo udany.


















Występ Fronline Assembly otworzył instrumentalny “Anthropod” - muzycy ukryci w ciemnym granatowym świetle I monumentalna, to nieregularna, to harmonijnie pulsująca muzyka stanowiły intrygujące tło do całości występu. Kolejne utwory można nazwać crème de la crème dorobku FLA – mogliśmy usłyszeć, m.in takie hity jak “Killing Grounds”, “Plasticity” czy “Millenium”.

Muzyka zespołu toczy się to w chłodnej, to w ostrej jak brzytwa tonacji, hamuje by za chwilę rozpędzić się do niesamowitej szybkości podkręcanej jedynym w swoim rodzaju pulsującym bitem. Publiczność reagowała bardzo żywiołowo, a Bill Leeb podtrzymywał ten nastrój zachęcając do jak najżywszego udziału w koncercie.


https://www.facebook.com/frontlineassembly/



Setlista:

Anthropod

Eye On You

Neologic Spasm

Killing Grounds

Vanished

Shifting Through The Lens

Gun

Plasticity

Deadened

Millennium








Dla mnie osobiście hitem line-upu był występ Die Krupps. Takiej energii od pierwszej chwili na scenie na pewno się nie spodziewałam, a tempo nie spadało ani na chwilę przez cały ponad godzinny koncert. Szalejące gitary, obłędne tempo I niesamowite harce Juergena Englera – muszę powiedzieć, że to był hit! Nogi rwały się do tańca, a samo obserwowanie energetycznego, wspaniale nawiązującego kontakt z publicznością frontmana jak I wspierających go gitarzystów – to była czysta przyjemność! Nie ustał nawet na moment przemieszczając się to do bębnów, to z jednego końca sceny na drugi, to wreszcie wskakując na głośniki I zachęcając publikę do tańca – ogień, iskra I czysta moc !
Myślę, że nikt raczej nie czuł się także zawiedziony doborem utworów – hit gonił hit, a szaleństwo publiczności osiągnęło takie rozmiary, że w pewnym momencie pod sceną rozpętał się mini moshpit – widocznie uwolnienie energii było naprawdę konieczne. Po dwóch bisach artyści pożegnali się z publicznością rozdając ze sceny autografy.

Przepiękny koncert ładujący baterie!

https://www.facebook.com/diekruppsofficial/



Setlista:

The Dawning of Doom

Der Amboss

Schmutzfabrik

Germaniac

Fly Martyrs Fly

Black Beauty White Heat

Fuck You

To the Hilt

Metal Machine Music

Robo Sapien

Nazis Auf Speed

Fatherland

Encore

Machineries of Joy

Bloodsuckers


Podsumowując krótko – koncert zgromadził liczną widownię – sala była wypełniona szczelnie. Przybili otrzymali potężną dawkę niesamowitej muzyki, a artyści udowodnili że muzyka może być i powodem I drogą I celem.

Dziękuję!















Popular Posts